Dzisiaj dla odmiany od reportaży i plenerów ślubnych kobieca sesja portretowa Natalii, którą przyjaciele podarowali jej w prezencie urodzinowym. Trafił nam się bardzo słoneczny dzień, których to promieni nie omieszkałem się wykorzystać… :-)
To chyba portretowy debiut na blogu, gdyż zazwyczaj takie zdjęcia pojawiały się na fanpage’u lub mojej drugiej stronie. Jeżeli ktoś nie miał okazji pooglądać zapraszam również tutaj.